Mimo iż warzywa oraz owoce
stanowią ważny element naszej diety i powinniśmy sięgać po nie jak najczęściej,
to jednak nie zapominajmy, że mają one jedynie uzupełniać nasz jadłospis, a nie
stanowić jego wyłączny składnik. Ponieważ, jak wszystko w nadmiarze, tak i
jedzenie samych owoców czy warzyw nie wpływa najkorzystniej na nasze zdrowie.
Ciężko też przekonać zwolenników „treściwych” posiłków do spożywania jogurtów
czy delikatnego drobiu gotowanego na parze. Wybór dań (nazwijmy to) bardziej
konkretnych jest więc zjawiskiem zupełnie naturalnym zwłaszcza jeśli chodzi o
mężczyzn. Warto zatem poznać kilka przepisów na przygotowanie treściwych,
mięsnych potraw. W tym miejscu bezapelacyjnie podium najbardziej
reprezentacyjnego dania w tej kategorii należy się – golonce!
To kultowa wręcz
propozycja kulinarna ciesząca się powszechnym uznaniem w męskim świecie.
Odpowiednio przyrządzona jest jednak w stanie podbić swoim smakiem i aromatem
serca wielu Pań czy zwolenników zdrowego stylu życia oraz lekkiego odżywiania.
Sposób na golonkę
Golonka w tradycji kulinarnej
europy zajmuje od stuleci bardzo ważne miejsce. Istnieje teza, iż sposób jej
przyrządzania zawdzięczamy naszym sąsiadom z za Odry. Bazą owej potrawy jest
część wykrajana z tuszy trzody chlewnej. Jest to mięso tłuste i dosyć tuczące,
wszak w jego 100 gramach
znajduje się aż 300 kilo-kalorii. Dla wielbicieli owego przysmaku nie stanowi to
oczywiście żadnego problemu. Golonka przyrządzana może być w rozmaity sposób.
Receptury na to mięso zakładają zazwyczaj jej pieczenie albo gotowanie.
Stosunkowo często spotykamy też z jej opcją peklowaną. Golonka wieprzowa to
także produkt, który doskonale nadaje się na przygotowanie galarety. Ponadto możemy
wyróżnić pewien zestaw, swoisty kanon składników, które wybornie komponują się
z golonką. W śród nich wymienić należy ostry chrzan, musztardę, groch, kapustę
kiszoną, włoszczyznę, a nawet jabłka. Do tej elitarnej listy dodatków wielu
smakoszy zalicza także piwo.
My dziś w Master Fusion Group proponujemy
przesmaczną młodą goleń po góralsku, macerowaną w słonej wodzie i pieczoną bez pośpiechu na
ogniu. Potrawa ta w takiej odsłonie skusi nawet tych, którzy utrzymują, że
trzymają dietę. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz